#3 JAK ZOSTAĆ IDEALNĄ MODELKĄ?

08:59 Unknown 0 Comments







Dzień dobry moi drodzy!
Wakacje minęły, przyszły obowiązki, studia i milion innych rzeczy kiedy musisz spać w śpiworze pod dziekanatem żeby cokolwiek załatwić, ALE jest pozytywnie. Co prawda powinienem robić teraz jakiś projekt, ale co tam. Dobry humor mnie nie opuszcza nawet w te jesienne wieczory kiedy deszcz chlapie w parapet. Koniec poezji, czas na konkretny. Dzisiaj chciałbym bez zbędnej paplaniny, znowu z sarkazmem, napisać o tym jak zostać idealną modelką, taką, która być może będzie mogła zostać polską Gigi Hadid! Wiem jak bardzo chętnie czytaliście poradnik dla fotografów, więc dlaczego nie napisać kolejnych porad, do których, jestem pewien, że się dostosujecie! Także let's go!

#1 Zacznij od pierwszych zdjęć - znajdź sposób!
Początki są najgorsze. Przecież tak naprawdę wiesz, że jesteś super modelką, ale nikt nie potrafi Cię odkryć. Nie martw się to nie Twoja wina, to wina fotografów, którzy po prostu Ciebie nie docenili. Powinnaś chodzić jeszcze z większym foszkiem na twarzy kiedy mijasz jakiegoś okręgowego Tyszkę na mieście (lub wsi). Ale naprawdę nic straconego! Masz dwie drogi moja kochana i nie są one zbyt trudne. Możesz wykorzystać siłę przyjaźni i znaleźć jakiegoś zdolnego fotografa, z którym będziesz mogła się zaprzyjaźnić. Zdjęcia są tylko pobocznym tematem, pamiętaj żeby grać dobrą przyjaciółkę, która zawsze spyta jak u niego - fotograf w końcu Ci to zaproponuje i będzie to dla niego czysta radość z pracy. Jeżeli jesteś w tym słaba lub po prostu godność Ci na to nie pozwala  to załóż konto na jakimś dobrym portalu społecznościowym typu sympatia.pl albo maxmodels.pl - co prawda drugie jest bardziej konkretne, ale polega na tym samym. Bez problemu po kilku dniach wertowania w wyszukiwarce znajdziesz Janusza fotografii, który z chęcią wykorzysta Twój potencjał. Pamiętaj też żeby od razu zgadzać się na akty - najszybsze rozwiązanie, które pozwoli Ci zdobyć uznanie wielu fotografów. Cycki to klucz do sukcesu!

#2 Mam już zdjęcia, ale co dalej? Kiedy wreszcie będę super modelką?
Pierwszy krok milowy za Tobą? Super, to był ten najtrudniejszy. Nie wiem jak Ci się to udało, ale teraz musisz czekać na swoje zdjęcia. Nie śpisz po nocach, nie jesz, ciągle wysyłasz fotografowi wiadomości - tak naprawdę nikt Cię nie ma dosyć, chcesz dostać swoją zapłatę za pracę, więc wyślij kurwa jeszcze 20 wiadomości, tak dla przypomnienia. Gdy mija miesiąc albo pół roku - wreszcie już masz. Jedno jedyne zdjęcie, bo tylko to się udało, ale i tak jesteś zadowolona. Co dalej? Co zrobić z tym dziełem sztuki. Najpierw wysyłasz zdjęcie do Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, ale po kilku miesiąc uzmysławiasz sobie, że chyba Ci nie odpowiedzą. Nie poddawaj się! Nie są gotowi na taki poziom sztuki. Pierwszym podstawowym krokiem jest wrzucenie zdjęcia na Facebooka. Wstawiaj je wszędzie, na swoją tablicę, na znajomych, we wiadomościach. Afiszuj się nim. W końcu gwiazda musi błyszczeć a Ty robisz to tylko dla sławy i wielkiej kariery w świecie modelingu, więc don't worry - nikt nie będzie miał Ci tego za złe. Liczysz każde lajki, Sebixy i Karyny wciąż Cię chwalą. Czekasz na wszystkie profesjonalne opinie "kochana wyglądasz świetnie :-*", "oja, super wyszłaś",
"Super wyglądasz córeczko, pozdrawiamy całą rodzinką z Wąchocka". Odkąd wrzuciłaś zdjęcie i zabłysnęłaś teraz warto chodzić po centrach handlowych, niech wiedzą, że znasz się już na modzie i wyznaczasz trendy. Pamiętaj żeby regularnie pojawiać się w takich światowych sklepach jak Bershka czy Pull&Bear. Chyba, że masz koło siebie sklep Zara - wtedy jest już sukces. Im więcej markowych ciuchów tym lepiej - prawdziwa modelka musi umieć się pokazać i nigdy nie je fast-foodów (przynajmniej nie w centrach handlowych). Widzisz jak wszyscy Cię obserwują, czujesz to, czujesz się jak Beata Kozidrak po wydaniu nowej płyty albo jak Beyonce, która "pokonała rasizm" nową płytą. Wszystko jest na swoim miejscu, pierwsza sesja i sukces.

#3 Czas na drugą sesję...
Pierwsza sesja była debiutem, pięknem i bramą do świata kariery, ale czujesz, że musisz więcej. W końcu robi się już o Tobie cicho. Twoje koleżanki już zapomniały o tym co robisz, mimo, że pierdolisz o tym wszędzie i przy każdej okazji. Trudno, czas znowu zabłysnąć. Piszesz do Janusza, który zrobił Ci zdjęcia, ale nie odpowiada. Dzwoń do bólu, ostatnia współpraca była taka wspaniała, że nie może Ci odmówić. W końcu byłaś jego muzą. Tłumaczysz sobie, że pewnie jest zajęty pracą i nowymi zleceniami. Szukasz kogoś nowego. Teraz masz już bogate portfolio. Nie musisz wreszcie wysyłać swoich zdjęć z filtrami Instagram'u. To nie może być przypadek, jesteś do tego stworzona. Udaje Ci się znaleźć fotografa, kolejny miesiąc czekania. Teraz kreatywna sesja to priorytet, fotograf proponuje Ci pozowanie w sukience, ale mówi, że masz sama ją załatwić. Nie masz sukienek, a ostatnia, którą miałaś jest już zdecydowanie za mała bo zdrowie odżywianie daje o sobie znać. Podpierdalasz firankę z kuchni. Mama będzie zła, ale zrozumie to kiedy zobaczy nowe zdjęcia, przecież ona wspiera Cię najbardziej? Prawda? Wszystko idzie idealnie. Dostajesz zdjęcia i znowu spamujesz cały świat, rozsyłaj je do tego stopnia, że nawet Kim Kardashian przeglądając Instagram zobaczy je 30 razy i już będzie wiedziała kim jesteś. Wszyscy Cię kochają i odwracają się plecami, ale to tylko dlatego, że nie mogą ogarnąć blasku Twojej osoby. Jeżeli Ci smutno, że nie masz już znajomych - zrób sobie kolejne selfie i wstaw na Instagram, gdzie na pewno dostaniesz 10 tysięcy superlatyw. Kolejne sesje za Tobą, jesteś już weteranką, wyznacznikiem trendów, nie zmarnuj tego!

#4 Zatrzymałam się, nie czuję już tego, co mam dalej robić?
Sesje są już dla Ciebie nudne, przecież nie pójdziesz do agencji i nie będziesz pracowała jako modelka. Szukasz alternatywy, jesteś już popularna jak Pudzianowski, więc bez problemu możesz zająć się czymś innym. Starasz się o posadę pogodynki w TVN Meteo, ale znowu Ci nikt nie odpowiada, nie martw się, oni wolą po prostu mniej ambitne osoby. Powinnaś być niezależna, załóż bloga, zostań szafiarką i nagrywaj filmy na youtube! Grono wygłodniałych 14latków (i niżej) chętnie będą oglądać Ciebie i Twoje genialne tematy życiowe. Raz na ruski rok wstaw archaiczne zdjęcie na Instagram, że modeling to Twoja pasja i modeling to tylko zdjęcia. Jak ktoś mówi Ci o catwalk'u to spokojnie, to tylko mowa o kotach. Nie przejmuj się, Twoja kariera jest już udana, po prostu dalej bądź i ładniej pachnij zapaszkami Locaste albo Martin Clein. Pamiętaj, zawsze będziesz idealna i każdy będzie Cię chciał na zdjęcia!

Okej, nie chcę nikogo obrażać. Mam nadzieję, że przyjmiecie to z miłym nastawieniem!
Do następnego!

0 komentarze: